BŁĘKITNA WSTĘGA JEZIORA KIERSKIEGO 2017
Triumf załogi Jacht Klubu Wielkopolski CHOCOLISSIMO GANG
Historia regat o Błękitną Wstęgę sięga lat 40-stych ubiegłego wieku. Pierwsze regaty o tej nazwie i w identycznej formule, o najszybszy jacht na jeziorze Kierskim odbyły się w 1948 roku. Historia odnalezienia spisanej relacji z regat o Błękitną Wstęgę jeziora Kierskiego z lat 1948 – 1961 wymaga osobnego opisu.
Tegoroczna edycja regat, które mają tak piękną i długą historie, była wyjątkowa. Nowością był sposób pokazania regat za pomocą trackingu. W świetlicy JKW zgromadzili się kibice, którzy oglądali zaciętą walkę o główne trofeum. Każda łódź wyposażona była w GPS za pomocą którego rywalizacja, wyświetlana była na żywo na ekranie, wraz z fachowym komentarzem.
Regaty o BŁĘKITNĄ WSTĘGĘ 2017 r. wygrała załoga JKW w składzie: sternik – Mariusz Trzciński, załoga – Damian Dembicki, Paweł Kurzawa, Błażej Łukomski.
Przypomnieć należy, że załoga ta obroniła pierwsze miejsce z ubiegłego roku a nie było to łatwe. W ciągu całego wyścigu do zwycięstwa mocno dążyła również załoga 49-tki (bardzo przeżaglowana klasa olimpijska).
Pomysłodawcami i realizatorami tegorocznej edycji regat byli: Szymon Bieńkowski – FLOTA ONLINE oraz z JKW Piotr Kowalewski, Jan Trzciński i Maciej Jankowski. Jacht Klub Wielkopolski, udostępnił klubową świetlicę oraz bardzo znacznie wspomógł organizację regat. Pozostałymi partnerami byli: WOZŻ, Wojciech Nowak, MTP, Blacksmith, Firmy Rodan i DRAGONFLY oraz REKLAMA Grażyna i Mirek Błoch. Dzięki darczyńcom zakończenie było bardzo okazałe. Pierwsze trzy załogi otrzymały nagrody rzeczowe. W dalszej części uroczystości odbyło się losowanie wielu nagród rzeczowych wśród wszystkich uczestników regat. Wszystkim osobom zaangażowanym w organizację i uświetnienie „Błękitnej Wstęgi” składamy serdeczne podziękowania.
Ostatnim oficjalnym akordem sezonu 2017 była uroczystość jego zakończenia.
Uczestnicy regat oraz przybyli goście przeszli pod okazały maszt Jacht Klubu Wielkopolski. Nastąpiło wygłoszenie formuły zakończenia sezonu i tradycyjne opuszczenie flagi.
Do zobaczenia na wodzie w przyszłym sezonie.
Maciej Jankowski
